Trump planuje szokujące ataki na Wenezuelę w najbliższych dniach a jądrowa forteca śmierci ma uderzyć w Maduro
Donald Trump planuje ataki na Wenezuelę w najbliższych dniach i według raportu został mu przedstawiony zestaw opcji wojskowych przez jego najwyższych generałów. Prezydent został poinformowany przez Sekretarza Wojny Pete’a Hegsetha oraz Przewodniczącego Sztabu Połączonych Sił Dana Caine’a, źródła powiedziały CBS News. Najwyższy dowódca nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, ale działania mogłyby nastąpić już w tym tygodniu. Wcześniej w tym tygodniu USS Gerald R Ford — kolos napędzany energią jądrową i największy lotniskowiec na świecie — wpłynął do Karaibów. Dołączył do największych sił zgromadzonych przez USA w regionie od czasów Zimnej Wojny, w związku z rosnącą spekulacją, że Waszyngton jest gotowy do szturmu mającego obalić reżim Nicolása Maduro. Trump od września nakazał amerykańskiemu wojsku prowadzić zabójcze ataki rakietami Hellfire na domniemane statki narkotykowe zbliżające się ku terytorium USA. Działania administracji w zakresie walki z narkotykami doprowadziły do 19 odrębnych ataków na Morze Karaibskie i Wschodni Pacyfik, w wyniku których zginęło łącznie 76 osób. Daily Mail zwrócił się do Białego Domu z prośbą o komentarz.
In This Article:
Najwyżsi dowódcy przedstawili Trumpowi zestaw opcji wojskowych
Hegseth omówił administracyjne podejście do walki z latynoamerykańskimi przemytnikami narkotyków podczas szczytu w Fort Wayne w stanie Indiana w środę. „Jeśli handlujesz narkotykami, by zatruwać amerykański naród, i wiemy, że jesteś wyznaczonym obcym terrorystą lub handlarzem, znajdziemy cię i zabijemy,” powiedział Hegseth. „Nikt nie jest lepszy w śledzeniu i nawiązywaniu kontaktów i mapowaniu i polowaniu niż amerykańskie wojsko. Od wielu dekad doskonaliliśmy te umiejętności w obcych krajach.” Służby wywiadowcze przekazały prezydentowi informacje dotyczące potencjalnych nadchodzących operacji wojskowych. Dyrektor Wywiadu Narodowego (DNI) Tulsi Gabbard, jednak nie był obecny podczas rozmów w Białym Domu z powodu podróży zagranicznej. Krytycy twierdzą, że ukierunkowane ataki Trumpa na przemytników narkotyków to zabójstwa poza prawem. Pentagon wciąż nie opublikował publicznie konkretnych dowodów, że statki przewoziły narkotyki lub stanowiły zagrożenie dla USA. W zeszłym miesiącu Ameryka uratowała dwóch ocalałych z ataku na statek narkotykowy; para została repatriowana do Kolumbii i Ekwadoru. Trump groził obaleniem wenezuelskiego reżimu Nicolása Maduro i uzasadnia ataki jako konieczne nasilenie w celu powstrzymania napływu narkotyków do USA. Twierdzi, że Ameryka prowadzi „wojnę z przestępcami narkotykowymi”, opierając się na tym samym uprawnieniu prawnym, które zostało użyte przez administrację Busha po atakach z 11 września 2001 roku. Senackie Demokraci wyrazili wątpliwości co do legalności ataków i wcześniej w tym miesiącu ponownie zażądali większej ilości informacji w liście do Sekretarza Stanu Marco Rubio, Gabbarda i Hegsetha.
USS Gerald R Ford dołącza do największych sił w regionie
W tym tygodniu USS Gerald R Ford — kolos napędzany energią jądrową i największy na świecie lotniskowiec — wpłynął do Karaibów. Dołączył do największych sił zgromadzonych przez USA w regionie od czasów Zimnej Wojny, w obliczu rosnących spekulacji, że Ameryka szykuje szturm mający obalić reżim Nicolása Maduro. Trump od września nakazał amerykańskiemu wojsku prowadzić zabójcze ataki Hellfire na rzekomo nadchodzące statki narkotykowe. Działania antynarkotykowe USA doprowadziły do 19 ataków na Karaiby i wschodni Pacyfik, z łączną liczbą ofiar 76 osób. Daily Mail zwrócił się do Białego Domu o komentarz.
Krytycy a prawne konsekwencje i wątpliwości co do legalności
Krytycy twierdzą, że ukierunkowane ataki Trumpa na przemytników narkotyków mogą być zabójstwami poza prawem. Pentagon nie przedstawił jeszcze publicznie konkretnych dowodów, że statki przewoziły narkotyki lub stanowiły zagrożenie dla USA. Senackie Demokraci wyrazili wątpliwości co do legalności ataków i wcześniej w tym miesiącu ponownie zażądali więcej informacji w liście do Sekretarza Stanu Marco Rubio, Gabbarda i Hegsetha.
Reakcje i komentarze przed publikacją
Daily Mail zwrócił się do Białego Domu o komentarz. Na temat rozwoju sytuacji będą publikowane kolejne doniesienia. Brak dotąd komentarza ze strony Białego Domu nie powstrzymuje od śledzenia dalszego rozwoju wydarzeń.