No Image x 0.00 + POST No Image

Co się stanie, gdy miliony nastolatków zostaną wyrzucone z mediów społecznościowych — Australia przekona się na własnej skórze

SHARE
0

Jest sierpień, a w auli w All Saints Anglican School w Australii, gdzie zgromadziło się 300 uczniów, niewielu z nich z klas 9 i 10 podniosło ręce, by powiedzieć, że słyszeli o nadchodzącym zakazie korzystania z mediów społecznościowych w kraju — a co dopiero o tym, jak się do niego przygotować. „Bardzo ważne jest, aby zachować zdjęcia,” Kirra Pendergast, założycielka organizacji Ctrl+Shft ds. cyberbezpieczeństwa, przemawia ze sceny. „Musisz się przygotować.” Przerażony szmer rozchodzi się po sali, gdy uczniowie zdają sobie sprawę z tego, co zostanie utracone. „Czy możesz odzyskać swoje konto, gdy skończysz 16 lat?” zapytała jedna dziewczyna. „Co jeśli podam fałszywy wiek?” zapytała kolejna. Mniej niż dwa tygodnie przed wejściem zakazu w życie mamy już więcej odpowiedzi. Od 10 grudnia serwisy, które spełniają definicję rządu Australii „platformy mediów społecznościowych z ograniczeniami wiekowymi”, będą musiały wykazać, że podejmują wystarczające kroki, aby wykluczyć lub zablokować dzieci poniżej 16. roku życia, w przeciwnym razie grozić będą grzywny do 49,5 miliona dolarów australijskich (32 miliony dolarów). Lista obejmuje Snapchat, Facebook, Instagram, Kick, Reddit, Threads, TikTok, Twitch, X i YouTube. Rząd mówi, że chroni dzieci przed potencjalnie szkodliwymi treściami; serwisy twierdzą, że już budują bezpieczniejsze systemy. Meta powiedziała, że zacznie dezaktywować konta i blokować nowe konta na Facebooku, Instagramie i Threads od 4 grudnia. Nieletni są zachęcani do pobrania swoich treści. Snap mówi, że użytkownicy mogą dezaktywować swoje konta na okres do trzech lat, lub do momentu ukończenia 16 lat. Snap streaks – codzienna wymiana zdjęć z życia codziennego, wakacji, ścian, czołówka zdjęć, cokolwiek, co sygnalizuje obecność online – zakończą się. Jest jeszcze jeden „cios” w zakazie — na koniec roku szkolnego w Australii, przed letnimi wakacjami na półkuli południowej. Przez osiem tygodni nie będzie szkoły, nie będzie nauczycieli — i nie będzie przewijania. Dla milionów dzieci może to być pierwszy wakacyjny czas bez algorytmów zabijających czas na mediach społecznościowych, ani łatwego sposobu na kontakt z przyjaciółmi. Nawet dla rodziców, którzy popierają zakaz, może to być bardzo długie lato. Inne kraje na świecie obserwują Australię, jak eksploruje nowy teren, który niektórzy mówią, że odzwierciedla ewolucję bezpieczeństwa sprzed lat — rodzi się świadomość, że może samochody potrzebują pasów bezpieczeństwa, a papierosy powinny mieć pewnego rodzaju ostrzeżenie zdrowotne. Jak w przypadku każdego drastycznego kroku w polityce społecznej, są zwolennicy, przeciwnicy i ci, którym to obojętne, co Australia — kraj znany z kochania zasad — robi dla swoich dzieci i na ich rzecz. Ale liderzy w innych krajach uważnie obserwują australijską eSafety szefową i opracowują własne przepisy, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że zakazy będą się rozprzestrzeniać. Julie Dawson pamięta, jak w wieku 5 lat jeździła z rodziną w tylnej części samochodu. „Mogę pamiętać długie podróże samochodem, podczas których dosłownie nie mieliśmy żadnych pasów bezpieczeństwa,” powiedziała Dawson, dyrektor ds. regulacji i polityki w Yoti, ukraińsko-brytyjskiej firmie zajmującej się tożsamością cyfrową. „Prawdopodobnie nie zrobilibyście tego z waszym 5-letnim dzieckiem teraz na 10-godzinną podróż, ale to dokładnie to, co pamiętam z okresu dorastania.” To nie zaskakujące, że wyższy rangą menedżer w branży weryfikacji wieku może uważać, że stawianie barier to dobre, ale Dawson postrzega zakaz mediów społecznościowych jako naturalną ewolucję. „Ludzie zastanawiają się w zasadzie, co robimy offline? Czy pozwalamy młodym ludziom wchodzić do klubów dla dorosłych, do barów, kupowania alkoholu, papierosów? Jakie normy mamy i jakie normy chcemy mieć online?” Yoti doradza platformom takim jak Meta w zakresie ich opcji weryfikacji wieku. Grupa ma teraz 12 metod, w tym telefon, email i kontrole tożsamości, a lista rośnie. Strony ograniczające wiek dają użytkownikom wybór co do preferowanej metody. „Ta, do której ludzie na całym świecie najczęściej kierują się, gdy mają kilka opcji, to oszacowanie wieku na podstawie twarzy,” powiedziała Dawson. Nagrania wideo — selfie — używane są do analizy cech twarzy, takich jak tekstura skóry i kształt kości, by w kilka sekund oszacować wiek osoby. Ustawa nie wymaga, by ludzie przesyłali oficjalny dowód tożsamości. Jednak ocenianie wieku „borderline” nastolatków, powiedzmy 15–17 lat, bywa trudne, a niektórzy starsi niż 16 lat mogą musieć pokazać „dokument tożsamości”, by uniknąć zakazu — powiedział Andy Lulham, dyrektor operacyjny Verifymy, londyńskiej firmy zajmującej się weryfikacją wieku, której klientami są m.in. YouTube. „Nie każdy 16-latek ani 17-latek będzie musiał mieć dokument tożsamości, i to jest miejsce, gdzie osobiście widzę pewien zakres niepewności co do sposobu, w jaki platformy rozwiążą ten problem,” dodał. W tym roku australijscy nastolatkowie obserwowali, jak ich brytyjscy koledzy próbowali ominąć nowe ograniczenia wiekowe na mocy Ustawy o Bezpieczeństwie Online w Wielkiej Brytanii, za pomocą tanich masek na twarz i obrazów postaci z gier komputerowych. Lulham twierdzi, że te sztuczki będą najprawdopodobniej wykrywane przez technologię anty-spoofing, która obejmuje kontrole „liveness”, aby sprawdzić, czy przed kamerą znajduje się realna osoba. Wirtualne sieci prywatne to także sprawdzone obejście. Jednak podczas gdy logowanie przez VPN może być przydatne do dostępu do zablokowanych treści, takich jak pornografia, Lulham mówi, że nie widzi, by to zyskowało popularność w mediach społecznościowych. „Platformy mediów społecznościowych polegają bardziej na lokalizacji, kontekście twojej lokalizacji, twoich znajomych, twoich połączeniach, kogo obserwujesz, w oparciu o twoje regiony,” powiedział. „Więc uważam, że użycie VPN w świecie mediów społecznościowych będzie miało negatywniejszy wpływ na doświadczenie użytkownika.” Ostatecznie Dawson sugeruje, że chociaż platformy będą musiały podnieść most dla osób poniżej 16 roku życia, zamek nie będzie całkowicie nieprzenikalny. Legislacja kładzie ciężar wyłącznie na firmy technologiczne, by podejmowały „rozsądne kroki” w utrzymaniu nieletnich z dala od ich platform – nie ma kar dla dzieci ani ich rodziców za korzystanie z zakazanych aplikacji. „(Rząd) nie jest tam, by karać tych młodych ludzi, którzy mają jeszcze dwa miesiące do ukończenia 16. urodzin,” powiedziała. Dawson powiedziała, że gdyby była nastolatką, prawdopodobnie szukałaby luk w zabezpieczeniach. „Gdybym była nastolatką, na pewno byłabym jednym z tych, którzy mają rękawy podciągnięte do góry,” dodała.

Co się stanie, gdy miliony nastolatków zostaną wyrzucone z mediów społecznościowych — Australia przekona się na własnej skórze

Młodzi ludzie mówią o tym, co to znaczy być młodym w erze ograniczeń

Shar, 15-letnia aspirująca piosenkarka, zna wzloty i upadki mediów społecznościowych. Była bowiem tak prześladowana online, że przeniosła się do innej szkoły, ale nadal polega na mediach społecznościowych, by promować swoją muzykę i nie chce ich stracić. „To zajęło mi tyle czasu, by zdobyć 4 000 obserwujących na moim głównym koncie z publikowania treści, a ja mam to stracić,” powiedziała. „Każdy ostatni, kogo zebraliśmy, by posłuchał mojej muzyki — zniknie.” W zaledwie nieco ponad rok Shar rozwinęła swój profil muzyczny do około 4 000 obserwujących na TikToku. Jak inni młodzi twórcy treści, teraz namawia swoich obserwujących, by poszli razem z nią na Lemon8, aplikację należącą do ByteDance, która nie została zbanowana. Ojciec Shar, Richie Sharland, mówi, że gdyby mógł cofnąć czas, opóźniłby jej dostęp do mediów społecznościowych. „Gdybym miał jeszcze raz, zapewne zostawiłbym to na 13 lub 14 lat i miał większą dojrzałość, by sobie poradzić z tym, co się dzieje. To nie ona, to wszystkie dzieci,” dodał. Rówieśniczka Zoey również sprzeciwia się zakazowi. 14-letnia Zoey korzysta z TikToka, by łączyć się z około 48 tys. obserwujących, publikuje #grwm (get ready with me) i filmy „unboxing”, a niedawno także porady dla osób poniżej 16 roku życia, jak unikać wykrywania wieku. „Zmień adres e-mail na koncie w mediach społecznościowych na adres e‑mail twoich rodziców,” doradziła Zoey; jej konto zawiera imię jej ojca. (TikTok twierdzi, że sama nazwa konta nie ma znaczenia – ich technologia potrafi wykryć, kto z niego najczęściej korzysta).

Młodzi ludzie mówią o tym, co to znaczy być młodym w erze ograniczeń

Petycje, obawy i pierwsze reakcje rodzin

Zoey, 14, zaczęła petycję, aby w Australii ograniczenie wiekowe zostało obniżone do 13 lat. Rodzice Zoey popierają jej korzystanie z mediów społecznościowych i uważają, że to dla niej dobre. „Co ona zrobiła i jak do tego doszła, to niesamowite. Naprawdę,” powiedział jej ojciec Mark w podcaście „Youth Jam”. Petycja Zoey, mająca na celu obniżenie limitu wiekowego, zgromadziła ponad 43 000 podpisów do czasu jej zamknięcia w środę. Uczennica klasy 9, Maxine Steel, nie podpisała petycji. Zeszłej jesieni usunęła aplikacje społecznościowe — po tym, jak uznała, że trudno powstrzymać się przed przewijaniem. Obecnie nie ma telefonu. Na koniec tego semestru znajduje się na obozie przywódczym w australijskim stanie Wiktoria w High Country wraz z około 40 innymi 14-letnimi uczniami w Alpine School, gdzie telefony są zabronione. „W pierwszym tygodniu … rozmawialiśmy o tym, jak bardzo tęsknimy za wszystkimi, nie mogliśmy porozmawiać z naszymi przyjaciółmi i po prostu tęskniliśmy za przewijaniem,” powiedziała Maxine podczas szkolnej rozmowy. „Teraz naprawdę się tutaj zaaklimatyzowaliśmy, wszyscy zapomnieli o mediach społecznościowych i muszę powiedzieć, że to najbardziej żywe i animowane środowisko, w jakim kiedykolwiek byłem w całym swoim życiu.” Maxine należy do National Youth Collective Project Rockit — grupy 50 młodych ludzi z całej Australii, która informuje programy zwalczające przemoc w sieci, nienawiść i uprzedzenia. Project Rockit działa w szkołach i udziela wskazówek dotyczących bezpieczeństwa firmom technologicznym, w tym Snapchat, Spotify oraz Facebook i Instagram firmy Meta. Lucy Thomas, współzałożycielka i CEO Project Rockit, mówi, że podczas gdy Maxine uznała odłączenie od mediów społecznościowych za budujące, inni chłopcy i dziewczyny czują prawdziwy żal z powodu utraty możliwości bycia w kontakcie z grupami wsparcia i innymi podobnymi im ludźmi. „Relacje młodych ludzi z tymi platformami są bardzo złożone i różnorodne, i podczas gdy niektórzy radzą sobie bez nich, inni rzeczywiście korzystają z социальных mediów jako swojego podstawowego sposobu utrzymania kontaktu,” powiedziała Thomas. National Youth Collective obecnie pracuje nad sposobami dotarcia do izolowanych, marginalizowanych i samotnych dzieci. „Ostatnią rzeczą, którą chcemy, jest, aby trafiały na bardziej niebezpieczne, mniej uregulowane miejsca w wyniku polityki, która miała je chronić,” powiedziała Thomas. Warto pamiętać, jak do tego doszło. Początki zakazu często przypisywane są żonie premiera jednego ze stanów Australii, która przeczytała „The Anxious Generation” amerykańskiego psychologa i autora Jonathana Haidta i namówiła męża, by coś z tym zrobić. W swojej książce Haidt przypisuje wzrost problemów ze zdrowiem psychicznym wśród dzieci i młodzieży brakowi niekontrolowanej aktywności na świeżym powietrzu i rozprzestrzenianiu się smartfonów. Południowa Australia uruchomiła dochodzenie, jak mógłby działać zakaz, zanim pomysł rozprzestrzenił się na cały kraj, wspierany przez kampanie prowadzone przez News Corporation – dominujący na rynku medialnym w Australii – i przez Sydney’skiego radiowego prezentera, który nagłośnił historie rodzin, których dzieci były ofiarami samobójstw spowodowanych nękaniem w sieci w kampanii „36 Months”. Ogólnokrajowy projekt ustaw, uchwalony podczas ostatniego dnia sesji parlamentu w zeszłym roku, był krytykowany jako pospiesznie opracowane prawo, mające na celu zdobycie poparcia przed wyborami w 2025 roku. W tym tygodniu Digital Freedom Project, grupa kampanijna powstała, by walczyć z zakazem, złożyła wniosek do australijskiego Sądu Najwyższego, twierdząc, że jest to „jawny atak” na konstytucyjne prawo młodych Australijczyków do wolności słowa politycznego. Przewodniczący grupy jest członkiem Partii Libertariańskiej w Nowej Południowej Walii, który wcześniej lobbował przeciwko ograniczeniom zdrowotnym ze strony rządu. Każde rozpatrzenie sprawy potrwa. Komunikacyjna minister Anika Wells odpowiedziała w Federalnym Parlamencie w środę. „Nie będziemy zastraszani groźbami. Nie będziemy zastraszani wyzwaniami prawno‑prawniczymi. Nie będziemy zastraszani przez duże technologie. W imieniu australijskich rodziców stoi‑my mocno.” Inne kraje proponują własne ograniczenia. W tym tygodniu Malaysia dołączyła do listy, która obejmuje Danię, Norwegię i kraje Unii Europejskiej, promowana przez prezydentkę Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen. The UK Online Safety Act grozi grzywnami w milionach dolarów za firmy, które nie podejmą odpowiednich kroków, aby chronić dzieci przed szkodliwymi treściami. Co najmniej 20 stanów USA uchwaliło w tym roku prawo dotyczące dzieci i mediów społecznościowych, według National Conference of State Legislatures, ale żaden nie jest tak szeroki jak bezpośredni zakaz. Oddzielnie, setki osób, zagranicznych szkół i prokuratorów z całego USA złożyły skargę przeciwko Meta, YouTube, TikTok i Snapchat, twierdząc, że celowo wprowadzają uzależniające funkcje na swoich platformach, by napędzać przychody z reklam kosztem zdrowia psychicznego dzieci. Rzecznicy Meta, TikTok i Snap powiedzieli, że pozew maluje Mylny obraz ich platform i ich wysiłków w zakresie bezpieczeństwa. YouTube poproszono o komentarz. Pendergast, główna strategiczka cyfrowa Ctrl+Shft, stwierdziła, że działania mające ograniczyć wolność dużych firm technologicznych są nieuchronnie opóźnione od dawna. „Rozmawiałam z tysiącami australijskich dzieci o opóźnieniu w korzystaniu z mediów społecznościowych — w tym z tymi w All Saints Anglican School — i jestem pewna, że będzie bezpieczniej w 2026 roku.” „Myślę, że przyszły rok będzie inny. To minie w momencie, ale musimy upewnić się, że rodzice wiedzą, jak uczyć swoje dzieci … (o) tym, co warto zachować, a czego nie warto zachowywać i zacząć szukać bezpieczniejszych przestrzeni dla nich,” powiedziała. Jednak Nicky Buckley, szefowa ds. zaangażowania uczniów i kultury w młodszej szkole All Saints, nie spodziewa się zauważyć dużych zmian w 2026 roku. „Po prostu nie myślę, że niektórzy rodzice są wystarczająco silni, żeby to usunąć,” powiedziała. Jej obawy obejmują także serwisy gier, które rząd wyraźnie wykluczył z zakazu, takie jak Roblox, Discord i Steam. „To mnie przeraża,” powiedziała. „Mam dzieci już od drugiej klasy online i piszące do obcych, i to nie jest w porządku.” Buckley dodała, że grupa dziewcząt niedawno powiedziała jej, że ich 7‑letnia przyjaciółka była na stronie z grami i rozmawiała z nieznajomym, który zapytał ją, gdzie mieszka. Buckley poinformowała matkę, która nie miała pojęcia, że dziecko rozmawia z ludźmi online. Roblox, jedna z gier posądzanych o nieprzywiązywanie wystarczającej wagi do ochrony dzieci przed online‑predatorami, ogłosił pod koniec listopada plany weryfikacji wieku dla czatów. Dla niektórych rodziców to za mało. Buckley powiedziała, że rodzice w All Saints założyli klub, aby sprzeciwić się korzystaniu z telefonu, w którym wymieniają tytuły książek i artykuły o niebezpieczeństwach mediów społecznościowych. „Na naszym pierwszym spotkaniu zjawiło się 76 rodziców — to było dla nas oszałamiające,” powiedziała Buckley. „Nie dało się powstrzymać tej pasji. Wszyscy rozmawiali jedni nad drugimi, i tworzyliśmy sojusz — po prostu my, my musimy się zjednoczyć i temu zatrwać.” Maxine, 14-letnia dziewczyna, która sama zlikwidowała konta, mówi, że w pewnym sensie cieszy się, iż nie będzie to jedyna osoba pomijana przez gossip i memy w sieci. Jej przesłanie dla innych dzieci w jej wieku to cieszyć się spokojem zanim wszyscy ponownie załadują na 16 rok życia. „Jeśli jesteś w moim wieku, w przyszłym roku to odzyskasz, więc po co mieć 365 dni spokoju i ciszy, kiedy możesz skupić się na sobie i cieszyć ostatnimi latami dzieciństwa, zanim zaczniesz dorastać.”

Petycje, obawy i pierwsze reakcje rodzin

Polityczne, społeczne i międzynarodowe echa zakazu

Warto pamiętać, jak to wszystko się zaczęło. Geneza zakazu jest szeroko przypisywana żonie premiera jednego ze stanów Australii, która przeczytała „The Anxious Generation” amerykańskiego psychologa i autora Jonathana Haidta i zasugerowała mężowi, by z tym coś zrobił. W swojej książce Haidt łączy wzrost problemów ze zdrowiem psychicznym dzieci i młodych ludzi z brakiem bezpiecznych, niestrzeżonych zabaw na zewnątrz i z powszechną obecnością smartfonów. Australia Południowa rozpoczęła dochodzenie w sprawie tego, jak zakaz mógłby działać, zanimIdea rozprzestrzeniła się na cały kraj, wspierana przez kampanie prowadzone przez News Corporation, która dominuje w australijskim krajobrazie medialnym, oraz przez Sydneyjskiego prezentera radiowego, który nagłośnił historie rodzin, które straciły dzieci na skutek samobójstw wywołanych przez nękanie w sieci w kampanii „36 Months.” Rządowy projekt ustawy — uchwalony w ostatni dzień posiedzenia parlamentu w zeszłym roku — był krytykowany jako pośpiesznie opracowana ustawa mająca na celu zjednanie głosów przed wyborami w 2025 roku. W tym tygodniu Digital Freedom Project, grupa kampanijna powstała, by przeciwstawiać się zakazowi, złożyła wniosek do australijskiego Sądu Najwyższego, argumentując, że jest to „jawny atak” na konstytucyjne prawo młodych Australijczyków do wolności wypowiedzi politycznej. Przewodniczący grupy jest członkiem Partii Libertariańskiej z Nowej Południowej Walii, który wcześniej lobbował przeciwko ograniczeniom zdrowotnym narzucanym przez rząd. Każde rozpatrzenie sprawy zajmie trochę czasu. Minister ds. Komunikacji Anika Wells odparła w parlamencie federalnym w środę. „Nie będziemy zastraszani przez groźby. Nie będziemy zastraszani wyzwaniami prawnymi. Nie będziemy zastraszani przez dużą technologię. W imieniu australijskich rodziców stoimy na straży.” Inne kraje proponują własne ograniczenia. Malaysia stała się najnowszym krajem dołączającym do listy obejmującej Danię, Norwegię i państwa UE, promowanej przez prezeskę Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen. UK Online Safety Act grozi firmom wysokimi grzywnami, jeśli nie podejmą odpowiednich kroków w ochronie dzieci przed szkodliwymi treściami. A co najmniej 20 stanów w USA wprowadziło w tym roku przepisy dotyczące dzieci i mediów społecznościowych, według National Conference of State Legislatures, lecz żaden nie jest tak szeroki jak bezpośredni zakaz. Ponadto setki osób, dyrektorzy szkół i asesorzy prawni z całego kraju złożyły skargę przeciwko Meta, YouTube, TikTok i Snapchat, twierdząc, że platformy celowo implementowały uzależniające funkcje w celu zwiększenia przychodów z reklam kosztem zdrowia psychicznego dzieci. Rzecznicy Meta, TikTok i Snap powiedzieli, że sprawa kreśli mylący obraz ich platform i działań w zakresie bezpieczeństwa. YouTube zwrócił się o komentarz. Pendergast, główna strategiczka cyfrowa Ctrl+Shft, powiedziała, że działanie na rzecz ograniczenia wolności dużych firm technologicznych jest długo oczekiwane. „Miała już tysiące australijskich dzieci o opóźnieniu w korzystaniu z mediów społecznościowych — w tym w All Saints Anglican School — i jestem pewna, że w 2026 roku będą bezpieczniejsze.” „Myślę, że przyszły rok będzie zupełnie inny. To zajmie chwilę, ale musimy upewnić się, że rodzice wiedzą, jak uczyć swoje dzieci… (o) tym, co zachować i czego nie zachować, i zacząć poszukiwać bezpieczniejszych miejsc dla nich,” powiedziała. Jednak Nicky Buckley, kierująca działem zaangażowania uczniów i kultury w młodszej szkole All Saints, nie przewiduje, że 2026 rok przyniesie większe zmiany. „Po prostu nie myślę, że niektórzy rodzice są wystarczająco silni, by to usunąć.” Jej obawy obejmują także serwisy gier online, które rząd wyraźnie powiedział, że nie będą objęte zakazem, takich jak Roblox, Discord i Steam. „To mnie przeraża,” powiedziała. „Mam dzieci już od drugiej klasy online i wiadomości od obcych, i to nie jest w porządku.” Buckley zauważyła, że grupa dziewcząt niedawno powiedziała jej, że ich siedmioletnia przyjaciółka była na serwisie z grami i rozmawiała z nieznajomym, który zapytał ją, gdzie mieszka. Buckley poinformowała matkę, która nie miała pojęcia, że dziecko rozmawia z ludźmi online. Roblox, jeden z serwisów gier, które często były oskarżane o niedostateczną ochronę dzieci przed przestępcami w sieci, ogłosił pod koniec listopada plany weryfikacji wieku dla czatów. Dla niektórych rodziców to wciąż za mało. Buckley powiedziała, że rodzice w All Saints założyli klub, aby sprzeciwić się korzystaniu z smartfonów; wymieniają tytuły książek i artykuły o niebezpieczeństwach mediów społecznościowych. „Na naszym pierwszym spotkaniu zjawiło się 76 rodziców — to była dla nas liczba, która nas zszokowała,” powiedziała Buckley. „Nie da się powstrzymać tej pasji. Każdy rozmawiał, a my tworzyliśmy zjednoczoną grupę — po prostu my, musimy się zjednoczyć i to powstrzymać.” Maxine, 14-letnia dziewczyna, która sama usunęła media społecznościowe, mówi, że z pewnością cieszy się, iż nie będzie jedyną osobą, która przegapi najnowsze plotki i memy. Jej przesłanie dla innych dzieci w jej wieku to korzystać z ciszy, zanim wszyscy ponownie zalogują się do sieci w wieku 16 lat. „Jeśli jesteś w moim wieku, będziesz to mieć z powrotem za rok, więc po co mieć 365 dni spokoju i ciszy, gdy możesz skupić się na sobie i spróbować cieszyć się ostatnimi latami dzieciństwa, zanim zacznie się dorastać.”

Polityczne, społeczne i międzynarodowe echa zakazu